"DZWONECZEK I BESTIA Z NIBYLANDII" - przepiękna opowieść, która wzruszy każdego, sprawi, że wrócą
niesamowite wspomnienia z dzieciństwa.
niesamowite wspomnienia z dzieciństwa.
Czy zastanawiałeś się kiedyś, co kryje w sobie tajemnicze światło komety? Co dzieje się, gdy uderza w ziemię? Czy zawsze spełniają się wtedy marzenia? Czy magia istnieje naprawdę? Czy wielki Mruk może okazać się przyjacielem? Czy wróżka to coś więcej niż tylko wytwór czyjeś wyobraźni?
W szóstej już części przygód Dzwoneczka- ulubionej wróżki wszystkich dziewczynek można znaleźć odpowiedzi na te wszystkie pytania. Jakie? Każdy znajdzie je w swoim sercu, gdy obejrzy tę wspaniałą bajkę i odnajdzie w sobie część dziecięcej fantazji.
Źródło ilustracji: www.filmweb.pl |
Jelonka, jak to ze zwierzęcymi wróżkami bywa, wiedzie spokojne, lecz pełne codziennych niespodzianek życie. Pewnego dnia, udzielając lekcji skoków małym króliczkom, słyszy przeraźliwy ryk. Zaciekawiona podąża za głosem coraz bardziej w głąb lasu. Jej oczom ukazuje się ogromne, puchate stworzenie, z wielkimi zielonymi oczami. W jednej z jego łap tkwi kolec, który mu bardzo przeszkadza. Choć jest odrobinę przestraszona, zbliża się, chcąc mu pomóc, jednak „zwierzę” nie pozwala jej na to. Jelonka powraca do Przystani Elfów i zaczyna się zastanawiać się jak ulżyć mu w bólu. Szuka także wiadomości o pochodzeniu „zwierzaka”. W miarę upływu czasu wróżka zaprzyjaźnia się z „bestią”- Mrukiem. Pojawia się jednak pewien problem- jak zareaguje na to reszta wróżek i królowa? Czy Mruk to naprawdę niegroźne stworzenie? Pojawia się także straszna legenda, która może odmienić losy wszystkich. Czy warto w nią wierzyć?
Źródło ilustracji: www.portel.pl |
Podczas kolejnych wydarzeń w filmie Jelonka będzie musiała zmierzyć się z sytuacją wyboru między tym, co dyktuje jej serce, a tym co nakazuje rozum. Czy warto więc narażać wróżkową przyjaźń, by ratować czworonożnego przyjaciela? Czy poświęcenie w imię Przystani opłaci się? Czy pogodzenie się z losem okaże się trudne?
W filmie nie zabraknie także niesamowitej współpracy sześciu zaprzyjaźnionych wróżek i znanego hasła: „Wiara, przyjaźń i magiczny pył!”.
Pewnego miłego wieczoru, po intensywnej nauce, przyszła mi ochota na jakiś lekki i przyjemny film. Uznałam, że bajka będzie idealna (choć nie ukrywając nieczęsto oglądam takiego typu ekranizacje). Był to strzał w dziesiątkę. Zapomniałam na chwilę o codziennych problemach i trudnościach i „wciągnęłam się w bajkę”. Fabuła jest bardzo, bardzo ciekawa i nawet jeśli ktoś nie lubi przygód wróżek, w tym filmie spodoba mu się wszystko. Zarówno piosenki, będące tłem wydarzeń, są idealne i bardzo szybko wpadające w ucho (dzieci szybko łapią tekst i melodię), jak i przepiękna kolorystyka świata, w jakim żyją postacie, są starannie dobrane i przemyślane. Bajka staje się przez to przyjazna, zachwycająca i budząca ciekawość. Uczy, że nikogo nie należy osądzać po wyglądzie, ani po tym, co myślą inni. Trzeba kogoś osobiście poznać, by móc powiedzieć o nim coś więcej. Sama wzruszyłam się pod koniec filmu, mimo że jestem już uczennicą liceum. Myślę, że w bajce tej każdy odkryje swoją wrażliwość. Dla najmłodszych widzów mogą też pojawić się momenty grozy, ale oglądając wspólnie z rodzicami każde wydarzenie w filmie będzie niezwykłe.
Źródło ilustracji: www.stopklatka.pl |
To wspaniałe, dedykowane dzieciom dzieło, nie powstałoby bez pomysłu Steve’a Loter’a (reżyseria) oraz Elżbiety Pruśniewskiej (scenarzysty polskich dialogów). Całość uświetnił Joel McNeely wspaniałą oprawą muzyczną. Przed głównymi twórcami można chylić głowę.
Jako uczennica liceum, wolontariusz, starsza kuzynka i przyszły student medycyny (najprawdopodobniej!) serdecznie polecam tą bajkę, która jak pewnie wszyscy wiemy, pochodzi z produkcji Walta Disney’a. Oglądajcie i bawcie się dobrze!
Agata Kuliberda, 1C
Źródła informacji:
- http://pl.vidiox.tv/movies/tinker-bell-and-the-legend-of-the-neverbeast/cast